Premier zapowiedział pakiet nagród dla osób oddających osocze: ulgi na darowizny oraz 2 dni wolne od pracy. Ale rozporządzenia jeszcze nie ma. Na co więc na razie mogą liczyć krwiodawcy?
Premier Mateusz Morawiecki zachęca ozdrowieńców do oddawanie osocza. Szef rządu zapewnił, że dla dawców przygotowano pakiet specjalnych nagród – ulgi na darowizny oraz 2 dni wolne od pracy.
Lekarze i specjaliści są zgodni, że osocze ozdrowieńców potrafi zwiększyć szanse na wyzdrowienie u osób, które bardzo ciężko przechodzą COVID-19.
Jednak w tej chwili nie ma żadnej ustawy regulującej pakiet świadczeń dla osób oddających osocze. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że projekt jest przygotowywany i jest już na ukończeniu.
Co mogą zrobić pracodawcy osób chcących oddać osocze?
Zgodnie z art. 5 ustawy z dn. 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie zdrowia – krew jest definiowana jako „osocze i inne składniki krwi”. Na tej podstawie pracownik oddający osocze ma prawo do płatnego zwolnienia od pracy zgodnie z par. 12 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 15.05.1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy:
„Pracodawca jest obowiązany zwolnić od pracy pracownika będącego krwiodawcą na czas oznaczony przez stację krwiodawstwa w celu oddania krwi.”
Pracownik musi uprzedzić pracodawcę o chęci oddania osocza wcześniej, a następnie dostarczyć do pracodawcy zaświadczenie ze stacji krwiodawstwa.
Czekając na szczegółowe regulacje i więcej świadczeń, pracownicy – zgodnie z powyższą podstawą prawną – mogą skorzystać z jednego dnia wolnego z tytułu oddania krwi, ponieważ osoby oddające osocze mają takie same prawa jak krwiodawcy.
Potrzebujesz wsparcia w zakresie kadrowo-płacowym? Skorzystaj z wiedzy i doświadczenia ekspertów Grant Thornton >>
