Jakie skutki dla rozliczenia czasu pracy ma przesunięcie wskazówek zegara?
W nocy z soboty 27 marca na niedzielę 28 marca przejdziemy z czasu zimowego na letni. Przestawimy wówczas wskazówki zegarów o godzinę do przodu – z 2:00 na 3:00. Ta okoliczność będzie miała istotne znaczenie także w sferze prawa pracy, a ściślej – rozliczenia czasu pracy.
Jak zmiana czasu wpływa na rozliczenie czasu pracy?
Czas pracy osób, które będą pracować podczas nocy, której cofamy wskazówki zegara zostanie skrócony o godzinę, co może wywołać wątpliwości w zakresie jego rozliczania i wypłaty wynagrodzenia. Zgodnie z art. 80. Kodeksu pracy „wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią.” Co to oznacza w praktyce?
Pracodawca ma obowiązek zapłacić wynagrodzenie pracownikowi za taką liczbę godzin pracy w danym okresie rozliczeniowym, jaka wynika z jego wymiaru czasu pracy. Zatem osoby pracujące w tym czasie w nocy mają prawo do wynagrodzenia również za tę brakującą godzinę, ale już nie przysługuje im za nią dodatek z tytułu pracy w nocy.
Kiedy przestaniemy zmieniać czas z zimowego na letni i odwrotnie?
Według pierwotnych założeń koniec zmiany czasu miał nastąpić w 2021 roku, niestety prace nad projektem przerwała pandemia koronawirusa.
W Polsce czas środkowoeuropejski letni CEST (Central European Summer Time) w 2021 roku będzie obowiązywał od 28 marca do 31 października.
CIEKAWOSTKA! Czas letni jest stosowany w niemalże siedemdziesięciu krajach na świecie – w tym prawie we wszystkich państwach europejskich. Natomiast Islandia, Rosja i Białoruś w ogóle nie przeprowadzają zmian czasu.
Potrzebujesz wsparcia w zakresie kadrowo-płacowym? Skorzystaj z wiedzy i doświadczenia ekspertów Grant Thornton >>
